Awiacja na miotle
Sporo wie czarownica
o bezpiecznym lataniu,
a także, co ważniejsze,
właściwym lądowaniu.
Kiedy facet startuje,
nie widzi zagrożenia,
ale gdy siadać trzeba,
cienia jej miotły nie ma.
Niejeden wylądował
w złej czarownicy kotle,
i nigdy już nie dowie,
jak lata się na miotle.
autor
EpamidondasWyrywny
Dodano: 2010-06-10 05:31:26
Ten wiersz przeczytano 2773 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
musiało go zaboleć ;/ pozdrawiam :)
skrawek przygody z życia wzięty i ostrzeżenie...no
takie są niestety czarownice...pozdrawiam..
Fruuu..poleciało..nie na wiele się przydało :).. M.
Mądry edukacyjny wierszyk.Trzeba zawsze czekać na
zezwolenie lądowania.
Uczyć się i jeszcze raz, uczyć się... a i od
czarownicy, jeśli trzeba...
Musiała to być..."cud - czarownica" kiedy wierszyk,
niezwykle zachwyca :)
Ha ha:) fajne
pozdrawiam
fajne takie latanie:)
Miotłę w całej swej gamie pozostawiam damie.
doskonale zakamuflowany wiersz, w lekkiej formie
przekazana mocna prawda, pasująca, np. do ostatniej
tragedii pod Smoleńskiem; dobry oksymoroniczny tytuł
wierszyyk z ewidentnym podtekstem i to jakim mądrym
:-)
każda z nas jest czarownicą bo umie zaczarować
mężczyznę, coś bym zmieniła "i nigdy już nie dowie
się, jak latać na czarownicy miotle. ale to Twój
wiersz :)
nie bądź taki Wyrywny, Epamidondasie i nie próbuj sam
startować na tej miotle...
z czarownicami juz tak bywa...:)