Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

aż do bólu

Trzeszczę dźwiękami jak młody zegar, tyk, tyk, a ta pani błękitnooka nie chce zrozumieć, ile to ciepło dla mnie znaczy, tylko hi hi ha ha, ładuję więc ją do kanapy, bo tylko to stoi na holu, ręce rozrzucone wskazują kwadrans po jedenastej, tego nie zapomnę nigdy, zgonu
tych wszystkich bakterii, na i pod skórą, pod butem, między pachami, a ona hi hi ha ha, prawie żyje więc nie mówi na serio, ciszej ciszej, są w nas jeszcze
miejsca sterowane dotykiem, są w nas jeszcze przebarwienia po kawie, skuteczne aż do bólu.

autor

Krzysztof.El

Dodano: 2015-06-30 18:29:09
Ten wiersz przeczytano 600 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Biały Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

blondynka8 blondynka8

Dobry przekaz, fajny! Pozdrawiam Krzysztofie-:)

cii_sza cii_sza

Świetny, nie czytałam wcześniej Twoich. Będę z
pewnością.

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Fajny ...
+ Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »