aż do śmierci
pyta mnie pani po raz enty
po co mi cała ta poezja
oczy szeroko zaciśnięte
garstka przyjaciół których nie znam
czy pani zdaje sobie sprawę
ile mi wierszy kwitnie w głowie
a wszystkie puenty nieciekawe
a rymy ciężkie jak z ołowiu
ale tak trzeba proszę pani
mocno i celnie kochać ludzi
najlepiej w stylu rymowanym
najlepiej cicho by nie budzić
tych co skądś wyszli i nie doszli
z nadmiaru pytań kto dlaczego
poezja jest jak pełny koszyk
chleba niejednorazowego
pani odeszła po kłopocie
ta dobra nasza która lepsza
bo ci naprawdę mają dosyć
którzy nie wiedzą kiedy przestać
Komentarze (11)
pomysłów już mi brak na komentarz dla ciebie...rzadko
tu zaglądam, czytam na wyrywki..wena mnie
opuściła...ale teraz wiem..będę czekać na każdy twój
wiersz...
brak mi słów....
Celnie..kogoś mi przypomina..Pozytyw.. M.
Puenta wspaniała, cały wiersz świetny.:)
super..bardzo ciekawie,dobra puenta,fajnie sie czyta!
no ja się znów rozpływam... że to Wiersz, każdy
widzi...
Smakuje chleb z Twojego kosza. Rymy lekkie, nie
ciężkostrawne.
Rymy - cacko.Pozdrawiam.
po co mi cała... zjadłeś "co" - pomysłowo i jak zwykle
ciekawe rozwinięcie tematu, ale miewałeś lepsze
wiersze.
świetny! a puenta? extra! a rymy? super! wykorzystałam
wszystkie przymiotniki na dzisiaj :)
super ...jak zwykle ciekawie