Aż tyle
twoja wiara jest od lat niezmiennie wielka moja jedynie jak ta mała szumiąca muszelka co ją ocean na brzeg ogromem fal wyrzucił zgubiła się w piachu nikt się nie zasmucił
tyle wiem że już dziś w nic nie wierzę
zwykłych planów tyle wielkich zamierzeń
myśli tyle chciało dojść tylko do głosu
zamiast prawdy tyle w nich potem patosu
przyjaźni tyle że pod niebo w słońce
obietnic wartych tyle co kłamstwo je
rodzące
życia więcej niż tyle w jednym istnieniu
miłości tyle co zgasła w serca
rozżaleniu
Kolumba odkryć tyle na własnej drodze
zwątpienia tyle rozczarowania srodze
blasku tyle że noc mogła nie być ciemna
niewiedzy tyle i czasem wiedza tajemna
chwili tyle co biegły ciągle przed
siebie
gwiazdozbiorów tyle że na odległym
niebie
i aż tyle reszty wszystkiego bez miary
nic już więcej – jedynie ocean
niewiary
***
jedynie gwiazdom wierzę gdy nocą blaskiem
mnie usypiają
deszczowi wierzę kiedy krople z nadzieją
ochłody spadają
ty mówisz że czas beztroski i tyle do
uwierzenia zdarzeń
byleby nie przyniosły tyle bezsensownej
śmierci marzeń
Komentarze (9)
Szymonie piękny wiersz. Jeżeli wierzysz gwiazdom i
chłodnym kroplom deszczu, uwierzysz w inne prawdy,
jeszcze.
Tak,prawda że uśmiercone marzenia nadają bezsens
naszemu życiu i tak ogołacani jesteśmy żywymi
trupami-pozdrawiam!
gdy pozwolimy zalać oceanowi małe skarby to niewiara
jest tak wielka jak on bo ustawienie marzeń to w
pragnieniu w sobie tylko Nie w świecie co obok Smutny
wiersz Znieczulenie, ale bardzo dobry w wypowiedzi Na
tak Pozdrawiam serdecznie
Z wiekiem zmieniamy przekonania i spojrzenie na świat.
Ładny wiersz o zabarwieniu pesymistycznym.
Co tak dzisiaj smutno,więcej wiary w siebie
.Pozdrawiam.
wiary w jutro w ludzi w Boga wtedy w duszy też pogoda
-życzę - pozdrawiam
a ja życze optymizmu...no i wierz dalej równiez w te
gwiazdy bo sa piękne....pozdrawiam
Jest rzeczą oczywistą, że nie jesteś optymistą
ciekawy wiersz...świetnie się czyta...pozdrawiam