Babcia boska
Babciu boskiej wyobraźni
z ukrytego przed zakusami synonimów
apokalipsy
domu na Kamiennej 59,
dziś z wejściem przez piwnice.
Dzięki Tobie nie spuchłem
rozkładając wygodnie w rzeczywistości.
Meretrix przestała się obnażać,
Lucyfer mizerny pan wziął nogi za pas,
później ubierał długi płaszcz.
Głębokie odrealnienie ofiary losu,
nie tak to miało wyglądać,
Pogróżki, ciosy rózgą,
podejrzane lekko biczował się
nieuk za
śmierć codziennych pobudek.
Mocno gazowana pepsi z brudnej butelki
bąbelki nie uciekają przez usta,
dmuchają się niestrawione balony, atakują
mózg,
secesyjne fikusy i smok z żelazka bez duszy
odpierają atak.
W zielonym pokoju nad pralnią
zawsze było bezpiecznie.
Babcia Danusia cierpiała
może nie tak boleśnie jak Chrystus za
nas,
ale dłużej, za mnie?
Przez białe bandaże sączyła się wiecznie
krew.
Rany na pól nogi nigdy
nie przykryła skóra.
Krasnal Okruch mały Judasz, bezwzględnie
zrywał ją
o świcie nawet w niedziele.
Dla mojej babci od mnie
Order Orła Białego, zasług jest więcej.
A Gnozidołek* siedzi i zawija te
sreberka,
twierdzi z całą swoja pewnością na dnie
że to on sfabrykował wszystkich,
których kocham i nie tylko.
Dla Babci Danusi. *Gnozidołek istota demoniczno-schizofreniczna, którą znam od wielu już lat.
Komentarze (16)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Tak sobie myślę że gdyby nie babcia to nie wiem co...
masz co wspominać, bo ja nie miałam... tak wyszło.
Pozdrawiam :)
Wzruszyłeś i to bardzo
też miałam taką babcię która była moim słońcem w
pochmurne dni kołem ratunkowy podczas sztormów
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie dziękuję za komentarze, kłaniam się i
serdecznie pozdrawiam :-)
Życzę wszystkim wnukom takej babci :-)
Super.
Czytałam jeszcze bez logowania,
poruszający, świetny wiersz,
tytuł też super.
Dobrego dnia życzę Poeto Krzysztofie :)
Wiersz porusza. Jestem tu trzeci raz i nie wiem co
napisać w komentarzu. Pozdrawiam :)
Wiersz się podoba, a dopisek na dole o * zmartwił.
A ja trochę inaczej mam wiersz przestrzenie życia nico
podobny bo przystawiasz tu kilka kadrów z życia w
których zawarta treść wiąże uczuciowo czytelnika z
obrazem
Takie szczęście zakrywa nieszczęścia. Wiem.
świetny wiersz pozdrawiam
Kochające babcie są bardzo ważne w życiu wnuków.
(chciałabym by o mnie któryś wnuków 9 a już czwarty w
drodze)napisał tak pozytywny wiersz.
No i się popłakałam! Przypomniałam sobie moją "babcio
mamę" dla ktorej byłam całym światem i którą pod
koniec życia trzeba było jak niemowlę przewijać i
karmić ... Wybaczała mi wszystko zawsze stała murem i
broniła mnie, chroniła przed złym złem ... wzruszyłeś