Babuleńka
wiersz gwarowy
Babuleńka
Znowu dziś niebo
siwo zachmurane
i śnieg co se przybocył
kurzy swojom fajke.
Śreń oblepio syćko
zimy prawem
i ślizgo jest i bioło
syćko przybacuje
zimowom bojke,
a moze zabawe.
Smutno mi na sercu,
sprawność już słabiućko,
ni mogem na narty,
iść rano,raniućko.
Innyk rzecy ni mogem
ino wiecnie stękom
tako se mnie staro,
zgrzędno babuleńka.
autor
skorusa
Dodano: 2016-01-21 07:27:07
Ten wiersz przeczytano 1472 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Fajne to kurzenie fajki przez śnieg,
jaka tam babuleńka,
nawet jak troszkę pokwęka, to za to jakie pisze
wiersze piękne,
a że na narty nie można trudno, ważne że piękne
widoczki są w zasięgu ręki, a teraz wiosenka
to "babuleńka" podładuje akumulatory i zdrówko się
uśmiechnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Oj Skorusa, dawno u Ciebie nie bywałem.Niestety
obowiązków nadmiary.Zawsze Ciebie uwielbiałem. Na
jakiś czas przestałem pisać poezję, bo się nie
wyrabiam i umysł na to nie pozwala.
Mamy kontroli od liku.Pracuję w Lasach Państwowych.
Jak będę na emeryturze, zajmę się na poważnie poezją.
Teraz praca ważniejsza.
Ciebie czytać uwielbiam te góralskie słowa. My
Pomorzacy też mamy swój język.
Jestem rodowitym Polakiem z dziada pradziada.
:)))))))))))))
Oj skoruso, nie narzekaj, bo sama wiesz dobrze, że
nigdy nie jest tak źle, żeby mogło być jeszcze gorzej
;) Życzę zdrówka, bo czuję, że pogody ducha Ci nie
brakuje...pozdrawiam.
Zgrzędno ni zgrzędno - ale tak pięknie patrzeć
potrafi..
skoruso kochana, jaka tam stara? Np co Ty? Jeśli
człowiekowi jeszcze się cokolwiek chce, to nie jest
stary, a Ty masz swoją pasję pisania, a my chętnie i z
przyjemnością czytamy.
Dobrego dnia skoruso miła-:)
Pięknie i refleksyjnie.
Pewna pani w sędziwym wieku mówiła, że do końca (jeśli
to tylko możliwe) trzeba mieć pasję, chociażby spacer,
słuchać ulubionej muzyki, czytać, pisać chociażby
wiersze, niektórych uczyć się na pamięć. Roztaczać nad
sobą wizję szczęśliwego nieba. Niektóre dopisałam od
siebie. To tylko tak gwoli pomocy.
Pozdrawiam bardzo serdecznie Skoruso i życzę dużo
zdrówka, siły i pogody ducha.
Witaj Skoruso Poetko z Gór.
Wiesz, bowiem nieraz to pisałem,
że uwielbiam Twoje wiersze. Są
coraz piękniejsze. Czytając je
jestem wyobraźnią w ukochanych
górach pośród cudownych
Tatrzańskich Wierchów.
Pozdrawiam ciepluteńko.
Piękny wiersz Skoruso...
Ja proszę Pani
za poprzednikami...(:-)}
+ Pozdrawiam serdecznie
piękny wiersz, pozdrawiam
U Ciebie zawsze na tak :)). To trzeba docenić.
Serdeczności paaa
Za Molicom :)
Tyż sie skorusom zachwycom...Pozdrawiam Pięknie :)
Dzień dobry,
no cóż czas jest nieubłagany.
Za to siła ducha /do odczytania między wersami/, wciąż
woła ; nie daj /my/ się.
Wszystko w swoim czasie.
Grunt to, aby DUCH w człowieku nie cierpiał i dalej
walczył z przeciwnościami losu.
Twój wiersz jest tego najlepszym dowodem.
Serdecznie Cię pozdrawiam, dziękuję za odwiedziny.
W smutnym nastroju, piękny refleksyjny wiersz☺
jak rozmawiałem z ciocią o problemach np. zdrowotnych
to nieustępowałem