Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

baby ach te baby....

dla mojej "wspanialej kolezanki"

slonce znow swieci nad ma glowa
choc ktos tu nadchodzi z parasolka kolorowa
dzisiaj nic mi sie stac nie moze
bo od rana jestem w swietnym humorze
to milosc!
jak juz pewnie wiecie.
na skrzydlach mnie przez ten park niesie
lecz nagle chmura na mnie spadla deszczowa
bo coz to widze!
z moim chlopcem nowa
dziewczyna siedzi
swiat moj sie skonczyl
tragedia straszna
coz ja teraz zrobie
biedna, sama..
teraz widzicie czym jest milosc
to taka dziwna, ponura zawilsc
bol cierpenie,
upokorzenie
a czlowiek glupi
bo to kocha i do tego teskni najbarsziej
a potem juz nie ma odwrotu
i gdy przechodzisz kolo ich plotu
myslisz: juz nigdy tak nie bedzie
lecz zaraz, za chwile, w nastepnym momencie
wszystko wietrzeje, wyparowuje
bo oto nowa milosc sie szykuje
i tak mijaja lata za latami
A BABY SA CIAGLE GLUPIMI KROWAMI

przynajmniej niektóre....

autor

vik@

Dodano: 2005-02-20 14:21:04
Ten wiersz przeczytano 420 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Nieregularny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »