Bachata i prywata
Na patio w cieniu białej Akacji
w hiszpańskich rytmach tańczymy solo
wiruje obok drzewko z emocji
wiwat za zdrowie witaj swawolo
Pikantne w Salsie doznania poczuł
wujek z cioteczką co miał już w czubie
pomylił kroki i w tym jest szkopuł
że krąg się śmieje on w nosie dłubie
Coraz weselej i coraz śmielej
Cha –chę wywija Antek z Mariolą
co pręży ciało i woła czulej
w ósemce przytul jest moją wolą
I nagle Sambę na garnkach grają
afro piórami Mania potrząsa
intymne zmysły w ogniu igrają
biegnie po węgłach naraz się dąsa
Przy grillu tańczy sam toreador
obraca w ruszcie cielca gołego
sow Paso Doble daje pomidor
co w tym dziwnego jak na corridzie
Nad rankiem wokół już Księżyc ziewa
pies wylizuje resztki z talerza
tylko gospodarz źle się miewa
nie zmywa naczyń będzie ulewa
J.G.
Komentarze (18)
Na wesoło i tak trzymać, pozdrawiam :)
Po birbandzie - rożnie to bywa, ale - trzeba się
pozbierać - i - pozmywać
-Ale - przecięż - z dziecinstwa przypomina mie się
tytuł: Chcemy się bawić! - Za bileciki - zaplacić
trzeba.
Pozdrawiam serdecznie:)
działo się - tańczono, grano, gorsze było rano :)
Fajna ta imprezka...się działo;)pozdrawiam cieplutko;)
Jak zabawa, to tylko u nas w Polsce, bo rodacy umieją
sie bawić nawet przy obcych rytmach... fajny wesoły
wiersz, pozdrawiam :)
Fajna rodzinna imprezka.Pozdrawiam.
Troszkę po tańcach, ździebko po ludziach,
po walcu schudł, po grillu zgrubiał.
Pozdrawiam Jadziu, tańce prym wiodą i tak trzymać.
re krzemka ok. poprawiłam lepiej z rytmem
Się działo! :)
Fajny obrazek. A ulewy gospodarz
pewnie doczekał się ;-)
Pozdrawiam :)
pozytywnie nakręcający obrazek z rodzinnej imprezki
chciałam podpowiedzieć -tylko gospodarz źle się dziś
się miewa , ale Kerzmanka zrobiła to lepiej
Fajna relacja z rodzinnej imprezki:)
Msz warto gdzieniegdzie skorygować rytm.
Np tak przeczytał mi się pierwszy wers:
"Na patio w cieniu białej akacji"
a dwudziesty
"jak na corridzie co w tym dziwnego"
i dwudziesty trzeci
"tylko gospodarz marnie się miewa"
Wiadomo, że to sugestie czytelniczki, a nie rady
eksperta. Miłego dnia:)
Po przeczytaniu takiego wiersza,
zwłaszcza rano,
humor będzie dopisywał przez cały dzień,
chyba, że piłkarze wieczorem go zepsują.
Ale co tam. To ich problem...
Piękny, wesoły wiersz.Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Z przyjemnością przeczytałem ten radosny,
optymistyczny i nieco humorystyczny wiersz.
Chyba odtąd przed deszczem będę jadał wyłącznie na
tarasie. :)
Pozdrawiam najserdeczniej i zapraszam do rewizyty.