Bachata i prywata
Na patio w cieniu białej Akacji
w hiszpańskich rytmach tańczymy solo
wiruje obok drzewko z emocji
wiwat za zdrowie witaj swawolo
Pikantne w Salsie doznania poczuł
wujek z cioteczką co miał już w czubie
pomylił kroki i w tym jest szkopuł
że krąg się śmieje on w nosie dłubie
Coraz weselej i coraz śmielej
Cha –chę wywija Antek z Mariolą
co pręży ciało i woła czulej
w ósemce przytul jest moją wolą
I nagle Sambę na garnkach grają
afro piórami Mania potrząsa
intymne zmysły w ogniu igrają
biegnie po węgłach naraz się dąsa
Przy grillu tańczy sam toreador
obraca w ruszcie cielca gołego
sow Paso Doble daje pomidor
co w tym dziwnego jak na corridzie
Nad rankiem wokół już Księżyc ziewa
pies wylizuje resztki z talerza
tylko gospodarz źle się miewa
nie zmywa naczyń będzie ulewa
J.G.
Komentarze (18)
Świetnie, zabawny i taneczny przekaz :)
Dobre :) pozdrawiam
u cioci na imieninach - edycja eksportowa, Grek Zorba
w wersji latino... rytm, pasja, esencja radości
życia...o poranku rozmywana w pustych talerzach przez
cichnący werbel deszczu...kamera odjeżdża...