Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Ciało

Badanie


Spogląda w oczy – proszę szkła zdjąć z tej gęby
takie słowa do mnie i już mi przyjemniej
Co ona w nich widzi , ja co dnia w nie zaglądam
ona ta w bieli dna jakiegoś dogląda
Jeszcze brzydkich słów używa –oftalmia
Język wywal, do mnie te słowa słodkim akcentem
wywalam dla niej niegrzecznie tylko nie wiem którędy
na wprost rzecze tak jak droga biegnie w alejce
tylko zrób to chłopcze czym prędzej

Gazy były- ja w głowę zachodzę o jakie jej gazy chodzi
przytakuje jak głupiec, zdrowie po kościach się rozchodzi
Skarpetki zdjąć, boże one nie prane od wieków i sztywne
zdejmę już nie włożę , już po nich a takie były wygodne
chodziłem w nich i spałem, a tu tej babie – to niebywałe

Są odciski, nie krzyczę, ona patrzy i rzecze pęciny nie widać
Opuchnięte to takie jak konewki, pełno w paluchach grzyba
Podchodzi ta jucha, z przodu jak do walki wręcz z odwagą
Przykłada żelastwo zimne do piersi, oddycham głęboko
Słucha i uszom nie wierzy, tam jakieś firanki fruwają ,
palisz synu , bo pachniesz obrzydliwą fają

Zarzekam się , ze tylko piję, ale pali mój sąsiad i czasem pociągnę
zakrztuszę się cudownym dymkiem
Boże ona oczy w słup gdy słyszy mego serca warczenie
poprawia słuchając tym żelastwem – woła do pielęgniarki- on nie żyje
Na odchodnym zadaje mi pytanie, jak zawsze uprzejmie
czy mając w gębie tylko jeden zepsuty ząb, pan nim gryzie czy żuje

Nie bada już innych organów, wątpliwe czy one jeszcze są we mnie
Wypisuje receptę, bazgrołami jak to lekarka z funduszu
maść na pocenie pod pachami, zużyte ze szpitala waciki do uszu
Wychodzę od niej a tu kumpli czeka na mnie cała zgraja
Udało się tobie pytają z żądzą w oczach – podkraść flaszkę spirytusu

Napisałem prawdę najprawdziwszą o sobie,
kto nie wierzy, pozwolę, może popatrzeć
skarpety nadal te same nosze na stopie

Autor:slonzok
Bolesław Zaja

autor

slonzok

Dodano: 2013-11-09 06:26:55
Ten wiersz przeczytano 844 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Joanna144 Joanna144

Cudoooowne!:))Tylko po co głupio pyta o ząb-wiadomo,że
do otwierania piwa-widać bez specjalizacji jeszcze...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »