Bądź
Chłodem mych dłoni, ciepłem mych ust
Bądź.
Mym oddechem.
Mą pustką i pełnią.
Śmiechem i Płaczem,
Widzem i graczem,
Potrzebą i przeszkodą,
I liną, i kłodą
Bądź.
Moim wzrokiem, węchem, słuchem,
Moją duszą ? marnym puchem
Bądź.
Rozumem i sercem,
W radości, w udręce,
W myśli i w słowie,
Jak chcieli ludzie i bogowie
Bądź.
W oddali, obok, przy mnie,
Bezinteresownie i niewinnie
Dniem, nocą i południem,
W towarzystwie i bezludnie
Bądź.
Bądź mną, choć sama nie wiem czym
jestem.
Czy kruchym żartem, czy stanowczym
gestem?
Lilią na wodzie, pnącym się w górę
drzewem,
A może niskim, przy ściółce krzewem?
Kim, powiedz kim mam być. Powiedz.
Kim jestem?
Komentarze (1)
Najlepiej bądź sobą...po prostu.POzdrawiam.