bądź jak syzyf
w chwili gdy kamień który dźwigał
po raz kolejny stacza się ze szczytu
cierpliwy i silny
bo trzeba wszystko utracić
by móc na nowo zyskać
stracić wzrok by widzieć głębiej
umrzeć
jak obumiera ziarno rzucone w ziemię
aby ponownie ujrzeć słońce
i choć nie każde wzejdzie owocem
to w każdym jest gen nadziei
jak heroizm w syzyfie wracającym po
kamień
autor
karioka83
Dodano: 2017-09-06 19:31:53
Ten wiersz przeczytano 791 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Syzyf całożyciowy jest narodowości polskiej,
i nie może mu braknąć ni kamienia ni skały.
Bez tych atrybutów poczuł by się nieśmiały.