Bądź moją
Bo słabość jest słaba,
jak nazwa wskazuje,
i walczyć z nią
to się nie godzi.
Zostaje więc ze mną
na roczek następny,
nie myślę się nad tym
rozwodzić.
Bo z nią mi cudownie
choć szkodzi czasami,
jak wódka wypita
w nadmiarze
Niech w głowie zaszumi
i wiersze dyktuje,
dostarcza mi wciąż
nowych wrażeń.
autor
ewaes
Dodano: 2019-01-02 08:45:52
Ten wiersz przeczytano 2584 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (87)
@jastrz - - jestem być może jedną z ostatnich :) :)
posluzyla bym się nią chętnie gdyby tak bliżej,
więcej, częściej chętniej śmielej... :) :) a ona
taka... Hmmm czasem jakby nie do końca moja.
Pogmatwalam pewnie, ale ty mnie rozumiesz przecież bez
słów :)
Dziękuję Michałku :*)
Słabość jest bronią kobiety, jednak coraz mniej kobiet
umie się nią posługiwać.
*za bardzo
@Marto--oj nie... Zabaedzo mi na niej zależy:)
Dziękuję :*)
e tam, ja bym tę słabość wywaliła i spłukała, żeby już
nie musieć się z nią boksować
Dzięki, pozdrawiam:)
Jasne więc pijmy Ewuś do dna :*za miłość do słabosci
...:))
Wpadnę na bej jeszcze później
Teraz zmykam Śliczna i Liryczna
ale jakby co to wiesz gdzie klucze i barek Samoobsługa
mile widziana :) Fotel też stoi tam gdzie zawsze :))
@krzemanko--haha wenolog mnie rozbawil :) :) wena
Słabością a Słabość weną :) :)
@wandaw - - za miłość do słabości w takim razie
wypijmy :) ja też czasem myśl zapisuje a potem szukam
rymów bo tak jakoś mi łatwiej :) :)
:) To mi wygląda na słabość do weny, ale wenologiem
nie jestem.
Miłego wieczoru:)
siostry*
wpadałam*
Kule Ewuś ja jak nie potrzebuję to rymuję a jak
potrzebne mi rymy to one hasają po polu a ja dukam...
;)))
Też kocham moją słabosć Toć my ssiostru nieodrodne :)
Miłego wieczoru Ewuś Wpadałm na chwilkę i zaraz znikam
na urodziny :)
@wandaw - - Gwiazdko! Jak ty pięknie rymujesz:) :)
Mnie zawiodła kilka razy i bardzo mnie potrafi wkurzyc
:) ale wiesz, że ją uwielbiam :) :)
Dziękuję za piękny komentarz! :*) :*)
@elka
@fatamorgana
Pięknie dziękuję :*)
W słabości jest moja siła.
Moja moc z niej się rodzi.
To ona westalką mojego życia. Prostuje życiowe drogi.
To ona muzą i weną,
promieniem słońca na niebie.
Wyzłaca poranki, wysrebrza noce,
i nigdy mnie nie zawiedzie...
Ot tak jakoś mnie naszło po przeczytaniu Twojego
pieknego wiersza Ewuś
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego w Nowy 2019 Roku
Zostawiam szampana ale słomki wybyły :)
Więc dbaj o nią, bo chyba warto :)
Pozdrawiam Ewo :)