Bądź przy mnie
W lekkim półmroku, w nocnej ciszy
wolniutko stąpam po uśpionym domu,
wsłuchuję się w tę błogą ciszę
nic nie mówiąc nikomu.
I nagle słyszę, mówisz do mnie:
znowu zapomniałaś, znowu nie klęczałaś,
o rozmowie ze Mną znowu zapomniałaś,
a ja czekam na ciebie, jestem z tobą
wszędzie,
wspieram cię i czuwam bez względu na to
czy ty przy mnie będziesz.
Panie drogi, Panie mój
przyjmij mej nicości dar,
wiem że błądzę, wiem że
czasu mi dla Ciebie brak
ale gdy się nad tym wszystkim zatrzymuję
zawsze Tobie szczerą poprawę obiecuję.
Więc proszę Panie dalej przy mnie
trwaj…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.