Bądź tym, który się nie nabierze
tym którzy opłacili zwiększanie wyniku dobra wielką powściągliwością własnych emocji przez długi czas. Niech pozwolą sobie po tym wysiłku odczuwać w pełni satysfakcję i celebrują dobro
Znasz to z autopsji.
Hula, rozpościera z łatwością skrzydła.
Nie, nie tędy droga.
O tu mu właśnie chodzi,
byś przekroczył granicę dobra w
walce z nim, stał się jemu podobny.
Wyścigi makabryczności.
Pokazy bezkarności.
Na krzywdzie energię czerpiąc,
dzięki łatwości się rozprzestrzeniając.
Na szczęście są jeszcze tacy,
co umieją je poskromić.
Odporni na plagę.
Wykazują się wzmożoną
cierpliwością, pokorą.
Ze skutecznością i rozmysłem,
nie łamiąc własnych zasad,
czekają latami i rzucają
na stos to całe zło
Bez żalu!
Bo zło nosi maskę
bez żalu właśnie,
bez odrobiny czułości.
Bądź tym, który się nie nabierze.
Ze złem walcz, jak równy z równym.
Komentarze (6)
Pozdrawiam wszystkich . Valanthil ja też lubię ten
tytuł. Jest moim ulubionym zaraz po "Pawie płaczą w
ogrodach za Tobą".
Dobre przesłanie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Czasami trudno jest w owym gąszczu pułapek w któraś
nie wpaść.
Skłaniasz do refleksji nad istotą potrzeb i wartości.
Pozdrawiam.
Marek
Wezwanie do walki. Robi robotę. Lubię ten tytuł.
dobre przesłanie - to prawda zło szerzy się wszędzie
i trudna z nim walka...
pozdrawiam:-)
mam wrażenie, że zło obrasta w coraz większą siłę,
dlatego potrzeba więcej tych czyniących dobro (bez
maski)