Bądźmy z tego rad
Jak zdobyć gwiazdy, pytam od lat
Jak sięgnąć Nieba, pytam świat
Jak zwalczyć ciemność, kto powie mi
Jak wygrać życie, opowiedzieć Ci?
Jak smakuje wolność, ja to już wiem
Lecz czymże wolność- opowieścią ciem
Kto stracił wolność, utracił raj
Kto zyskał spokój, wszystko nazwie
„naj”
Kto poznał smak serca, kimże on jest
Ten dotknął Nieba, poznał życia sens
Kto walczył ten poznał czym walka jest
Że warto i ciągle, po tajemnicy kres
Życie to przeszłość i przyszłość, to
fakt
Lecz też teraźniejszość i bądźmy z tego
rad.
Komentarze (1)
hm powinno byc bądźmy z tego radzi..
rad-tyczy sie jednej osoby..:)
ale wiersz ciekawy,pytania retoryczne ,bo któż zna na
nie odpowiedź..