Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bajeczka Impa

Krówka ładna
biało-czerwone łaty miała.
Jakaś inna
z zazdrości ją na rzeź sprzedała.

A może były trzy?
Nie, trzy to były wcześniej świnki.
Jedna chuda co miała kompleksy
i odchudziła krówkę
i szczekała jak piesek.
Druga świnka jej pomogła,
choć wcześniej była taka cichutka...
A trzecia, ta najtłustsza z nich,
to przyszła potem, po tych dwóch i pieskach
i była wielka, brzydka, czerwona bestia.
Na czole miała gwiazdkę i jakieś narzędzia.
(Zapijała Samogonem Robotnicze Rozterki).

No, więc w każdym razie jak prowadzili na rzeź tę krówkę,
to odkupili ją ci, co mieli dobre serduszka
i potem każdy z nich mówił, że to on ją ocalił
ale i każdy, choć nie mówił, mleczko z krówki pił.
Bo to były owieczki a owieczki wcale głupie nie są aż tak jak się wydają, one są cwane. Tylko cielaczki cierpią, bo mamie mleka zabrakło.

A ja jestem mały diabełek.
Sikam wam do mleka i się śmieję.
Kocham wszystkie zwierzątka
bo mogę o nich opowiadać.
Kochają mnie i one
bo mogą na mnie krzyczeć, biadać.
Kocham Pana Boga
bo On wymyślił mnie i tę bajeczkę i zwierzątek stada.

autor

Wiwern

Dodano: 2006-01-25 18:34:40
Ten wiersz przeczytano 770 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »