Bajka?
To tylko chwila
Kolejne rozczarowanie
Takie jest życie
Słowa, kończące bajke pisaną bez happy
endu
Kolejny raz ,kopciuszek dostaje butem w
twarz
Brudna filozofia egzystencji
TYlko dlaczego ja?
Sztuczne anioły, w wąskiej uliczce
obłudy
Karmiona kłamstwami
Zwracam zbyteczne słowa
Marze o ciszy...
Nie chce już słyszeć!
Nie potrafie .
Powiesić się, na sznurze zgwałconego
zaufania.
Wyobcowana prawdą
Zamieram w bezmyślnej pustce.
Pozostawiona sobie samej
Wygasam jak dopalona świeca
Skazując się na chłód
Zamarzam w obliczu samotności...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.