bajka o miłości
Wszystkim którzy już nie wierzą...
Może miłość nie istnieje...
Może ktoś kiedyś napisał piękna bajkę
Ktoś uwierzył...
Ktoś poczuł...
Ale co poczuł?
Może to co nazywamy miłością
wcale nią nie jest...
A czym jest „miłość”?
Jest okrutnym i bezwzględnym
Pociągiem dwóch istnień...
A co z uczuciem?
Może uczucie też nie istnieje...
To nie materia...
A ‘serce’ to tylko narząd
tłoczący krew!
Może czasami
Całkiem przypadkowo
Zabije szybciej, mocniej
A my do razu, że to
‘miłość’...
Potem nie możemy spać...
Jeść...
Myśleć...
A to tylko wymysł chorej osoby!
Streszczony w bajce!
Wymyślonej żeby usprawiedliwić tę
bezwzględność
Kierującą ciałami łączącymi się w
uścisku...
Ja zmądrzałam....
Już nie wierzę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.