Bajka o pajęczej nitce...
Z dedykacją dla prawdziwych przyjaciół...
Zawieszona w powietrzu pajęcza nitka
unosi się hen wysoko
i czuje się lekko i błogo,
nasyca pięknem swe oko.
Lecz nagle uczepił się nitki
dość duży pyłek zmartwienia
i ciężka kropla smutku...
Sfrunęła więc w środek cienia.
Tu nie jest już tak spokojnie,
zrobiło się zimno, zła szarość
i lęk wdarł się do jej serca,
błękit nieba w górze, tu ciemność.
Nić zrobiła się tak ciężka
pod warstwą kurzu zwątpienia,
że spadła całkiem na ziemię
w krainę zapomnienia.
I gdyby nie przyjazne dusze,
na wieki by tam została
i kochanego błękitu
już nigdy by nie ujrzała.
Rosa nitkę obmyła,
słonko ją wysuszyło,
wiatr mocno dmuchnął
i w niebo się wzbiła...
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.