Bajka o rycerzu
Polagły na polu chwały
rycerz, ojciec i mąż,
człowieczek choć był to mały
na wojny chodził wciąż.
Wciąż walczył i liczył trupy,
zwyciężał i zbierał łupy.
Miał wiele zamków i wież,
rodzinę, chwałę i sławę też.
Lecz w końcu się zestarzał,
powolny robił się wciąż.
Na wojnie już tak nie uważał
- i zginął - ojciec i mąż.
Pozostawił po sobie rodzinę.
Pozostawił łupy i łzy.
Pozostawił chwały godzinę
i na swym grobie bzy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.