Bajka Wielkanocna
W dzień tak zwanej Wielkiej Nocy
spór o symbol świąt się toczy.
Wyszła kwoka i powiada
-Jam jest ta co jaja składa!
Na pisanki, na kraszanki
do sałatki i na grzanki!
Zając wszedł jej w słowo -Proszę,
ja te jajka dzieciom noszę.
Z czekoladą, w cukrze, w lukrze
A tu taka jak się uprze
nie przegadasz, tak zagdacze.
Wnet się zjawił i kurczaczek.
I tak rzecze do zająca
-Niech mi się pan tu nie wtrąca!
Ja na kartkach i pocztówkach
na mazurkach i makówkach.
Jam jest symbol Wielkanocy
Żaden zając nie podskoczy!
Gwarno, tłoczno się zrobiło,
nieświątecznie i niemiło.
Wtem się rozległ głos znad głów ich
-Ależ z was niemądre główki!
podszedł bliżej ogier stary
I tak rzecze- To nie czary.
Dziś symbolem świąt jesteście,
jutro zając skończy w cieście,
kurczak z kurą też, w rosole
tak dziś kończą świąt symbole.
Komentarze (11)
Fajny wiersz, pozdrawiam świątecznie:)
W tzw. święconym każdy składnik ma znaczenie i
symbolikę. O zającu w nim nie ma mowy, ale na półkach
kuszą:)))
Dobra bajka ze świetną puentą.
Pozdrawiam świątecznie.
ładna, rymowana bajka :)pozdrawiam
Zdecydowanie ogier stary miał rację !
Jurek
Przez symbolikę zamazuje się prawdziwe przesłanie
Swiat. Zajączki, kurczaczki, jajka to symbole
odradzającego się wiosna życia. Zmartwychwstały
Chrystus zagubił się w koszyku pisanek. Z właściwą
ironia oddałaś jak niektórzy rozumieją to święto.
Pozdrawiam cieplo
Bardzo pomyslowy ciekawy wiersz pozdrawiam
z przymrużeniem oka i pomysłowo - dlaczego klimat
ironiczny? dla mnie bajeczka wesoła, fakt z finałem
tragicznym :)))))
ciekawie,dobrze się czyta, rytmicznie, pozdrawiam
fajnie, bajkowo i na wesoło,
"Kościół stroni od wykorzystywania wizerunku tego
zwierzaka, skupiając się raczej na baranku jako
symbolu Chrystusa. Nic dziwnego, święty Jan nazywa w
swojej ewangelii Jezusa Barankiem Bożym, a symbolika
zająca ma korzenie pogańskie. Baranek jest symbolem
sacrum, a zając profanum."
Niemniej ja też lubię stare pogańskie obrzędy :)))