Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bajka wigilijna

Pewien stary bezdomny pan
Plątał się w te święta
Były święta a on był sam
I wiedział że nikt o nim nie pamięta
Chodził od domu do domu
W końcu miejsce przy stole wolne gdzieś jest
Lecz by go wpuścić nie przyszło do głowy nikomu
Nikt nie odważył sie na taki gest
Chodził dalej zmarznięty
Smutny, samotny w wigilię
Od śniegu cały przemoknięty
Usłyszał w kościele homilię
Lecz nie wszedł do kościoła
Nie ufał Bogu wcale
Choć on sam go do siebie woła
Upierał się przy swoim trwale
Usiadł na ławce przed budynkiem
A mała dziewczynka- równie samotna zapytała:
Czy chciałbyś usiąść jak ja przed kominkiem?
I głośno załkała
Bezdomny przytulił ją ile sił miał
I wszedł z dzieckiem do kościoła
Podziękował Bogu że w ten dzień sam nie stał
MORAŁ- Bo nigdy niewiesz do czego Cię Pan powoła

autor

mon ania

Dodano: 2006-12-25 21:34:22
Ten wiersz przeczytano 812 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Święta
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »