Bajka o zaradnym misiu…
Miś co w cyrku się urodził
i Fajtłapa miał na imię,
na dwóch łapach jak człek chodził,
a trzewiki nosił w zimie.
Kiedy wyrósł na niedźwiedzia,
znudziło go cyrkowanie,
spod namiotu wyrwał śledzia,
lecz nim nawiał, zjadł śniadanie.
Cyrk gościnnie był w Bieszczadach,
więc dał nura w gęste chaszcze,
widziano go później w sadach,
jak jabłuszka wpycha w paszcze.
Tuż przed zimą leśnik Jerzy,
ujrzał go na połoninie,
patrzy, a on granią bieży
i pod pachą taszczy świnię.
Potem wszystko się wydało,
że się handlem tuczu zajął,
gdy się kasy nazbierało,
u gaździny kąt wynajął…
Komentarze (23)
Porównanie stokrotek przednie. Właśnie były jakieś
przycupnięte, jakby się czegoś bały lub zdziwione,
skąd się tu wzięły
Gdyby w przypadku tego Tadzia chodziło faktycznie o
klocki sytuację dałoby się szybciej
opanować....dzięki. Pozdrawiam.
po prostu biznesmen i na pewno kałdun zapuścił
Stawiam pod znakiem zapytania uwagę Przyrodniczki.
Literka a, spełniająca tu rolę swoistego spójnika ,
osiąga inny wydźwięk niż gdyby tam było i. Ciekawa
jestem, czy rozmyślnie napisałeś a, czy nie jest tu
dla Ciebie ważne czy tam będzie a czy i?
Dziękuję Ci M.N. za ten wiersz
poprawka : załatwiają swoje kompleksy i ........
wielu takich uwięzionych w różnych wymiarach misiów
nie potrafi do końca życia wyjść z kąta, do którego
zostali wepchnięci przez swoich oprawców, którzy w ten
sposób załatwiają sobie kompleksy i niezadowolenie, że
nie udało im się w życiu. To bardzo smutne i niestety
nagminne w przyrodzie.
Jak widać, nie taka znowu była z niego fajtłapa. Jak
wielu, uważanych za młodu za fajtłapy, wyrósł na
nieźle radzącego sobie. Jakże to życiowe i
prawdziwe.Kochany misiaczek.Wiersz napawa również
radością, że udaje się czasem komuś wyrwać z niewoli i
niedoli. Pozdrawiam
Witaj:)
Fajna bajka:)
Acz nie wiem czy dzieci będą wiedziały co to "taszczy"
ale może:)
Pozdrawiam:)
No proszę jaki zaradny niedźwiadek, pozdrawiam z
uśmiechem :)
Super miś w fajnej bajce:)pozdrawiam cieplutko:)
Wyjątkowy ten miś był trzeba przyznać, fajna bajka.
Pozdrawiam:)
troszeczkę brakuje rytmiki ale treść fajna
Zamiast "a trzewiki" , dać " i"- chodził na dwóch
łapach i nosił trzewiki. Po " na połoninie" kropka.
Od "Patrzy"- to już nowe zdanie. Rymy w ost.strofie
inne niż w pozostałych. Skoro 1 wers z 3, a 2 z 4, to
powinno być tak w całym utworze. Fajna bajka.
Zastanawiam się tylko czy miś u gaździny wynają tylko
kąt czy sprawy zaszły dalej. Pozdr
Dobra nastrojowa bajka. Kiedy takie czytam powracam na
chwilę w dawno minione dziecięce lata.
Pozdrawiam:)