Bajkowo
Zapachniało żółto złociście
Błękit spozierał z ukrycia
Czy to słonce czy liście
A może to iskra życia
Co przeleciała nagle
I się zaszyła w koronie
Dęby wydęły żagle
Brzozy złożyły dłonie
Żołędzie cicho spadały
To tu to to tam to tu
Borowiki się pochowały
To tu to tam to tu
Było tak nastrojowo
Czas przystanął w zachwycie
Wiatr zanucił bajkowo
Iskrą to nasze życie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.