Baju, baju o Mikołaju
Do stu wielkich bombek!
Do jasnej choinki!
Słuchajcie mnie chłopcy!
Słuchajcie dziewczynki!
Mam dla was opowieść,
Co w żyłach krew zmrozi.
Słuchajcie mnie starzy!
Słuchajcie mnie młodzi!
Jest sobie Mikołaj,
Gdzieś hen, na północy,
Gdzie nawet w południe
Mają środek nocy.
I tutaj zagwozdka:
Co powiecie na to?
Tam minus czterdzieści
To już skwarne lato!
Co dzień o poranku
Mikołaj w te chłody
Kąpie się w przeręblu -
Ot tak, dla urody.
Rok w rok do znudzenia
Ten poczciwy dziad
W grudniu na rowerze
Jeździ w Tour de Świat.
Z workiem pełnym paczek
Jest znów w swym żywiole,
Chociaż muchy w zębach,
Chociaż pot na czole.
Ostro pedałując
Krzyczy gromkim basem:
Merry Christmas! To ja
Wygram wyścig z czasem.
Jestem speedy Armstrong!
Nikt mnie nie przegoni!
Ani czas, ani wy,
Ani nawet oni.
Pędzi marzeń drogą
Z niebieskich migdałów
Cudowny ten kolarz,
Dziecko dwóch pedałów.
I tak od lat wielu
Z szybkością komety
Nasz happy Mikołaj
Mija linię mety.
Znów pod drzewkiem szczęścia
W miły czas świąteczny
Coś dla siebie znajdzie
Każdy, kto był grzeczny.
Wszystkim życzę kolorowych, magicznych Świąt Bożego Narodzenia.
Komentarze (6)
:-) dziękuję :-) jak dla mnie wiersz doskonały :-)
Wesołych Świąt :-)
Mikołaj to już u nas był teraz pora na Gwiazdora -
hihi - fajny, wesoły wiersz - pięknie dziękuję za
życzenia - i ja równie pięknych życzę:)
"Pędzi marzeń drogą z niebieskich migdałów
cudowny ten kolarz dziecko dwóch pedałów"
Świetny jest ten rzeski Mikołaj Staruszek,zapalony
rowerzysta niewiadomego pochodzenia:):).Pozdrawiam
serdecznie+++
Fantastyczny wesolutki wierszyk, czytając ubawiłam się
co niemiara...Ja byłam tylko troszeczkę
niegrzeczna,więc i dla mnie może coś będzie pod
drzewkiem szczęścia...Pozdrawiam serdecznie...
Fantastyczny wesolutki wierszyk, czytając ubawiłam się
co niemiara...Ja byłam tylko troszeczkę
niegrzeczna,więc i dla mnie może coś będzie pod
drzewkiem szczęścia...Pozdrawiam serdecznie...
Bardzo fajny ten Mikołaj! Pozdrawiam!