Bąk...
..dla Art 123..
Uginając falbany słońca łąki
przytłacza je swoim jestestwem
intrygując głośnym warkotem
naturalnego silnika..
Wbrew wyliczeniom ,na przekór wiedzy,
szyderczym uśmiechem rzuconym
w twarz aerodynamiki...:)
..dla Art 123..
Uginając falbany słońca łąki
przytłacza je swoim jestestwem
intrygując głośnym warkotem
naturalnego silnika..
Wbrew wyliczeniom ,na przekór wiedzy,
szyderczym uśmiechem rzuconym
w twarz aerodynamiki...:)
Komentarze (1)
Świetne przejścia i prawie rozwikłana zagadka zwykłego
bąka.