Bal na sto par.
Gdy odnajdę sny zagubione
wyprawię bal na 100 par.
Miejsca będzie dużo przy stole.
Muzyka dla każdego z was.
Fajerwerki,kulig w biały las.
Sanna będzie do rana-
szaleństwo niech trwa.
Bądźcie szczęśliwi tej nocy
Proszę was.
Niech śmiech rozbrzmiewa,
przykre chwile odejdą w zapomnienie.
Bal na sto par niech trwa.
autor
konwalia444
Dodano: 2013-04-30 14:02:49
Ten wiersz przeczytano 1213 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Fajny wiersz. Tylko mała prośba: piszmy /zwłaszcza w
literaturze/ liczebniki słownie. Sto lat! :)
Porywa do tańca!
Podoba się:)
Będzie...a tańczyć walczyka też umiem.Pozdrawiam.
a czy będzie walczyk czekoladowy,
jestem łasuch na słodycze
Pozdrawiam serdecznie
Aż chciałoby się być na tym balu i sannie:>)))
Proszę was.
Niech śmiech rozbrzmiewa,
przykre chwile odejdą w zapomnienie.
Bal na sto par niech trwa.
"przykre chwile odejdą w zapomnienie"...jestem
za:)Pozdrawiam.