Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Baletnica

po obfitym obiedzie
zanim kawa ożywi
krótka drzemka w fotelu
należna męskiej tradycji
telefon też milczy
milczą przyjaciele
w podobnej pozycji

tylko żwawa kobieta
krząta się po kuchni
jak jakaś baletnica
pomiędzy statkami
kołysząc bioderka
w rytmie flamenco
po cichutku nuci

niech no tylko skończę tę sztukę
a pokład będzie wysprzątany


zatańczysz kochany


/I.Ok./

09.01.2012

autor

Czatinka

Dodano: 2012-01-09 00:34:02
Ten wiersz przeczytano 2225 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Wolny Klimat Wesoły Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

AAnanke AAnanke

Benny Hill nagrał taką scenka; żoneczka tak dogadzała
mężusiowi( super jedzonko, papieroski, alkohol, i te
rzeczy , a wszystko bez ograniczeń) i... serducho nie
wytrzymało. Uważaj, zatem, na ten miecz,
mistrzyni-sztuk użytecznych. Bardzo dobry wiersz z
wieloznacznym tanecznym zakończeniem. Pozdrawiam
naj....

magdabb88 magdabb88

Wesoły wiersz :) ale biedne są takie kobiety. One
pracują, a mężowie odpoczywają. Pozdrawiam :)

Dajna1 Dajna1

Przypomnę "bomi",że to na naczynia stołowe w
niektórych częściach Polski mówiono kiedyś statki, ale
to nie miało żadnego skojarzenia ze statkami morskimi.
Ciekawy temacik jak na wiersz, a i jaki życiowy.
Pozdrawiam.

TARNinka TARNinka

fantastyczny wiersz i świetny tytuł, jesteśmy
baletnicami... ;) - nawet przy zmywaniu :)

lien12345 lien12345

A ja bym fotel podsunęła i razem z nim zdrzemnęła :)))

Fajnie napisany z humorkiem :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ech! Latem to ja zmywałem po obiedzie (to mnie zawsze
odprężało), potem fajka w wiklinowym fotelu, na
balkonie, z dala od baletnicy.
To była moja godzina, której nikt mi nie śmiał
zakłócić.
Po niej ja - majtek na tym okręcie byłem do dyspozycji
kapitana!

siaba siaba

Moje statki na szczęście same się myją:):Swietny
wiersz Czatinko,pozdrawiam cieplutko+++

Henio Henio

Witaj - podobnie jak na naszym pokladzie...fajnie
ujety temat, pozdrawiam

ewciaw1963 ewciaw1963

No tak być to nie może...a majtek pokładowy ma drzemać
w fotelu???Już ja bym z nim zatańczyła kankana,
he,he...Bardzo fajny wiersz Czatinko...Pozdrawiam
serdecznie...

ewciaw1963 ewciaw1963

No tak być to nie może...a majtek pokładowy ma drzemać
w fotelu???Już ja bym z nim zatańczyła kankana,
he,he...Bardzo fajny wiersz Czatinko...Pozdrawiam
serdecznie...

Kornatka Kornatka

Wiersz bardzo mi się podoba, ta męska tradycja...tak
jest męska i strasznie męcząca.
Wiersz jednak trochę smutny, baletnica aczkolwiek THE
BEST!
Pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Każda baletnica swoją scenę ma! to fakt++++

Pozdrawiam Czatinko serdecznie :))

kazap kazap

baletnica - kobieta na swoim pokładzie w kuchni super
porównanie....ciekawe cóż porabia baletnica wieczorem

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »