Ballada o czterech braciach
Gdzieś na samym końcu świata,
Tuż przy granicy nicości,
Jest karczma, co zwie się „Zatrata”
W karczmie czwórka dziwnych gości.
Gęsta cisza, trupi spokój
Od nicości tu napływa.
Żyd już koniom dał obroku,
Teraz gościom niesie piwo.
Sączą różne alkohole,
Niczym ich nie zagryzają.
Siedzą przy dębowym stole
I wciąż trzeźwe głowy mają.
Łucznik w koronie na głowie,
Rycerz z mieczem i czekanem,
Paskarz, który waży owies...
A Śmierć jest czwartym kompanem.
Siedzi sobie czterech braci,
Krążą kielichy i dzbany...
Miło czekać tak w „Zatracie”
Na dźwięk pieczęci łamanych.
A nad karczmą w blasku chwały
U stóp Ojca siadł Baranek.
Może właśnie sięga śmiało
Po zwój zapieczętowany...
autor
jastrz
Dodano: 2018-06-01 01:20:01
Ten wiersz przeczytano 1240 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
:)
Łakopalipsa! :D
A tak na serio, zgrabna ballada. Ciekawie
przedstawiłeś postaci 4rech jeźdźców, w przerwie
regeneracyjniej jakby :)
Świetny wiersz z wiarą napisany, pozdrawiam :)
Czterech braci się spotkało, Baranka u stóp Ojca
zauważyło,
chcąc nie chcąc koniec wiersza ujrzało,
chyba nieciekawie wszystko się skończyło.
Fajna baja... Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Bajka dla dużych dzieci. Kiepsko może się dla nas
skończyć. Pozdrawiam
Witaj Michale:)
Mnie bardziej by pasowało
"A śmierć czwartym ich kompanem" ale to tak na moje:)
Pozdrawiam:)
I mnie zauroczył...to łamanie pieczęci wymowne...
pozdrawiam ciepło
:)
Jastrz z ogromną przyjemnością do Ciebie zerkam :-)
Florek Ty świntuchu jeden niedobry :-)
Wolę ,,Baśń o trzech braciach i królewnie" Fredry
Brawo krzemanko za rozpoznanie czterech braci.
Myślałem że tematyka "Wiara" będzie tu podpowiedzią,
ale jakoś przed Tobą nikt tego nie zauważył.
Anulo - Apokalipsa nie powstała w średniowieczu, ale w
starożytności. Natomiast w średniowieczu używano
mieczy, a nie szabel.
Piękny wiersz...
Pozdrawiam serdecznie Michale.
Ciekawe zoobrazowanie Czterech Jeźdźców Apokalipsy.
Miłego dnia:)
Lubię Michale Średniowiecze, nawet nie wiem dlaczego,
może za tajemniczość, rycerskość, bezwzględność -
szabla
była drogowskazem, a wolność chlebem powszednim.
Bardzo dobry wiersz o tej epoce żebyś jeszcze użył
staropolskiego, archaicznego języka, paluszki lizać.
Trzymaj się mocno.