Ballada o głupku

znowu rymy... ale rozrzucone w taki sposób są, nie
powiem - znośne :)

Mówią,że głupota nie popłaca,ale tak jak

piszesz,cyt.czy mądry głupek,czy głupi mądrala?I czy
wszystko musi się opłacac?Pozdrawiam+

do Ciebie zawsze warto wdepnąć żeby się pośmiać, mówią
że jeden zawsze musi "rżnąć" głupka a jeszcze znam
jedno: "zrób się glupim będziesz wolny" więc chyba
czasem warto.))

Świetna satyra, szczególnie na ludzi z pierwszych
stron gazet. Super. Pozdrawiam

Ciekawy wiersz nie powiem jak to w zyciu bywa rozni sa
ludzie i ich sklonnosci hmmmm w dzisiejeszych czasach
ludzie nie martwia się jak ich inni odbieraja...wazny
jest cel...jak zawsze z usmiechem:)

sam wybierze z czym mu bardziej do twarzy :)

Przyzwyczajenie - druga natura. Lepiej być poprostu
sobą nie zważając na gusta gawiedzi. Świetny, dowcipny
i z głębokim przesłaniem wiersz.

A po co królowie przy sobie błaznów trzymali? Nie ten
głupcem, kto śmieszy, ale śmiesznym jest, kto głupi, a
ukryć tego nie umie. (hmm, gdyby umiał byłby
niegłupi). Każdą prawdę ludzie przełkną, gdy w śmiechu
podana, choć na poważnie obrazić może. A więc ballada
o mądrym.

tgm ujął w swoim komentarzu dokładnie to,co sama
chciałabym napisać,więc nie będę się
powtarzała.Cito-pisz co czujesz i myślisz,bo to jest
najważniejsze:))))

to odwieczne pytanie...być ładnym ale głupim,czy
bogatym brzydalem...trudno odpowiedzieć...

Przewrotnie,zabawnie ,prawdziwie w wierszu:-)

A czy to najważniejsze, że pisze się wesołkowato, czy
poważnie? Najważniejsze, żeby wiersz był dobry. Ale
chyba nie myślisz już, że ludzie go punktują, np. na
Beju za to, że jest dobry. Często mam wrażenie, że
puntują w ogóle nie czytając i naprawdę nie ma
znaczenia jaki jest. Przecież nie musi być nawet
troszkę dobry, tu się punktuje za znajomości, pisze
się "sercem" i to wystarczy za wszelkie umiejętności.
Już wiesz, że aby wiersz był czytany może być napisany
jakkolwiek, byle tylko należało się tam gdzie trzeba
;) Czasem myślę, że nikomu nie zależy, żeby tę
sytuację zmienić. Strona jest po to, żeby ją
odwiedzać, coś tam zamieszczać, a że jest przy tym
bazarkiem do sprzedawania i kupowania - nie ma
znaczenia.

Wszystko przez to, że dał się zaszufladkować...Teraz
musiałby długo pisać poważnie, żeby się ludzie
przyzwyczaili. A czy chce być mądrym głupkiem, czy
głupim mądralą - sam musi wybrać.