Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ballada o kiju




Raz pewien włodarz – nazwiska nie wtrącę
- bez obaw, spoko,
na śmierć zapomniał, że kij ma dwa końce
i wybił se oko.

Kij ma wyrzuty swojego sumienia
- pan jego ślepy.
Więc w ramach kary – zadośćuczynienia
dał się przeszczepić.

Wkrótce wyrosły piękne, duże kije
- drżyjcie potomni.
Teraz dopiero będą samobije
- gdy kto zapomni.


autor

yamCito

Dodano: 2006-04-16 13:55:14
Ten wiersz przeczytano 1317 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Sylabiczny Klimat Zimny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »