Ballada o miłości i wietrze
Czy pamiętasz tę małą, złotą kroplę
bursztynu,
Którą wtedy od ciebie dostałam,
I te słowa miłości, które do mnie
szeptałeś,
Gdy w swym szczęściu nad morzem tam
stałam.
Wiatr wygładzał stóp ślady w mokrym piasku
na brzegu.
I przenosił twe słowa wciąż dalej.
I podawał je chmurom i powtarzał je
ptakom.
I wracały do brzegu na fali.
I w szum morza się wmieszał, kiedy słów
twoich słuchał,
Gdy mi miłość swą cicho wyznałeś.
A ja stałam, ja stałam cała szczęściem
rozwiana
I słuchałam co w wietrze szeptałeś.
Wiatr zaplątał się w grzywę słonej fali na
brzegu,
Gdy słów twoich wraz ze mną tam słuchał.
Nawet przycichł na chwilę, bo miłości w
nich tyle,
On nie słyszał, choć długo by szukał.
I zadziwił się wielce wiatr, co w świecie
wciąż bywa,
Tą miłością słyszaną w twych słowach.
I zaniesie ją pewnie gdzieś daleko,
daleko,
Albo w szumie fal morskich ją schowa.
Komentarze (29)
Bardzo ładnie opisałaś to Augustyna.... Pozdrawiam
I takie wiersze lubię.Bardzo mi podoba się romantyzm w
nim zawarty.Miłej niedzieli.
Dziękuję Augustyno za wizytę i pozdrawiam :-))
Super. Warto pomarzyć o takiej miłości.
Pozdrawiam Augustyno.
Przepiękny romantyczny wiersz. Tyle tu ślicznych
słów.Pozdrawiam.
pięknie...
pozdrawiam :)
Piękny przekaz , jestem pod wrażeniem
Niesamowicie romantyczny klimat :) Bardzo mi się
podoba, więc oddaję głos i pozdrawiam +
Pięknie wszystkim dziękuję za komentarze i za uwagi.
Życzę wspaniałego wypoczynku i serdecznie pozdrawiam
Romantycznie, ckliwie i uroczo.
Ja dokładnie za Magdą.
Naprawdę warto poprawić gdyż wiersz zatrzymuje.
Wszystkiego dobrego Augustyno paaa
Piękny, romantyczny wiersz Augustyno. Dobrej
niedzieli. Pozdrawiam serdecznie:))
A u Ani pisałyśmy dokładnie w tym samym czasie:))
Takie romantyczne chwile
zostają z nami na zawsze,
toteż mamy ochotę uwieczniać je w wierszach.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękna ballada o miłości, ładne wspomnienia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Po prostu, pięknie! Pozdrawiam!