ballada o wysepkach szczęśliwych...
za śmiale żarty i fantazje - przepaszam i proszę... - bez urazy. - Moze nie jest to widoczne, ale mam szacunek do kazdej z osob na Portalu
Płyniemy! - "Austeria" i "Anioł".
Mijamy mielizny i piach.
Bimbamy... - wesoło śpiewając...
- śmiejemy się w głos, że... - aż – ach!
Ref:
W szuwarach – po palach – w szuwarach.
Nie każda knajpeczka – to Rzym.
Nie kazda jest Pani Twardowska!
lecz jedna jest wyspa... - Katherin.
Płyniemy – gdzieś – pod Mierzeję...
Mijamy Malbork i Sztum.
I krzyże – krzyżackie się smieją.
- Bo zębow już... - ich – nie ma mur.
Ref.
Po lewej – szuwary - a z prawej...
w kajaku... – jest... (- ona... - i On!)
Ach! (- "big-cyc"!) - więc... - "Po co ten
stanik?!"
"- "Na polu!.." - "koniecznie!..." (–
"bon-tone!..")"
ref.
Nikt nie wie – dokąd zmierzamy...
O wyspach – coś – mówi ktoś.
"Miałyśmy go – zapiąć! (- w kaftanik.)
- lecz - nie! (bo to... - chory jest
gość.)"
ref.
Tam Frombork, Braniewo – Tolkmicko.
I ryba... - jak mało jest gdzie.
- lecz... - ryba - to jeszcze nie
wszystko!
- Do rybki – jest co? (- gromki smiech!)
ref.
W czym ryba? - wiadomo: w "Zalewie".
Zalewa więc gość... (- że my... - z
nim.).
Z kim gość ten był? - tego nikt nie wie.
On płacze... - że nigdy z Katrinn.
Ref.
Z retmanem płyniemy!.. – co pejotl...
(tak mówi) – paląc... (- że żuł.).
(- lecz... - raczej... - żuć chciał!..) -
(z jedną... - E.jot!)
lecz - nie! (- "bo jest żul – oraz
muł".)
Ref.
Raz... – Jeden był... (- Adam z Marylą.)
I Kropli na wodzie jest ślad.
Choć lata i wieki... (- przeminie?..)
- łabądkiem (– wciąz tęskniąc...) – pod
wiatr.
Ref.
Maj w sercu!.. – więc trafia... - na
Zosię...
- Się... - skarży.. - że - "zimna"... – że
"w pysk"!
(– Nie frant!.. z niego.) – tylko jest... –
osieł!
- Leszcz stary!!! (– a brać chciał... - "na
błysk".)
Ref.
"Vistuli!.." - "Tu Zalew!" (-
"niemorze"...)
(- "fatamorgany im brak!")
Się chowam - w zarośli – jak młodzik...
(bo z niego – jest... - żuraw!.. – nie
orzeł.)
(- ze śmiechu – aż trzęsie się "krzak".)
ref.
Snuć możnaby – ballad tysiące
(- bo wysp jest tysiące i łach...)
lecz – Słońce! - zawsze w nich Słońce!
I miłość – w kolorze jest malw.
................................
W piosence... - wieczna jest...
- Ala!
Podpływa – Syreną... - i lśni.
- To minie... (- nie mija.) - On – z
żalem...
znów pyta: dlaczego nie my?
Znów w innej już wodzie... - Czytamy:
Gdzie Dunaj? – tu Wisła... (- Sael!..)
(Wciąż Ana... - i Hana...) - są łzami.
A ze mną – jest tylko... - znów sen.
"Czerwona" Natalia... - i... - "Dumna".
(Więc w sumie – Natalie... - są dwie.)
Vitoria... - to inna historia...
(nie byłoby – Jej... - gdyby – nie...)
..................................
Trzy wyspy mają być Nowe.
W pamięci – zatarły się sny.
To One... - znaczyły mi drogę...
Moje Lampy... (- Latarnie...) - Trzy.
( Pomogła... (mi przecież) - Krystyna...
i Ewy - Amazing ślad...
Lecz – kto by je... (- wszystkie...)
- utrzymał?!)
(- Spokojnie!.. - wiadomo: nie ja...)
około 01. 09. 2020 r. i 17. 09. 2020.
W planach - w wyniku prac przy torach
wodnych na Zalewie Wislanym i Szczecińskim
są być moze powstajace już 3 nowe wyspy. W
ramach otwartego konkursu - zgłosiłem
propozycje nazw: (m. innymi) "Kochana
Katarzyna" (- w odróżnieniu od carycy),
"MartAna" i - "Vitoria"(- córka Marty,
której nigdy nie widziałem). - Przez pamięc
dla nich - mogę jedynie zgłosić. - Tyle, co
moje.
Komentarze (19)
Dla mnie świetne. Do zaśpiewania na bejowym
spotkaniu.
W tytule literówka się wkradła.
Chyba miało być ballada?
Dobry na miły początek dnia.
Przeczytałam z przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie
Dla mnie bomba! : )