Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ballada o żuczku



Wiódł żuczek życie całkiem żuczkowe,
na łąkach co dzień pracował żmudnie,
taczał od świtu, aż po wieczory
kulki, co raczej nie są pachnące.

Z tego powodu stale samotny
zapragnął zmiany, los swój żuczkowy
zmienić dla panny nie żuczej jednak,
szukał sposobu na życie nowe.

Nie wtajemniczał wybranki serca,
w interes żuczy w obawie wielkiej,
że gdy się wyda to będzie heca
i to na cztery bodaj fajerki.

I tak by trwało to udawanie,
aż swą panienkę odwiedził nagle,
a ona pachnie mu nadzwyczajnie
tym, co żuk toczy. Czym - może zgadniesz?

Kiedy szeroko otworzył oczy,
piękna nie była jego panienka,
a na dodatek wyszło, że toczy
całkiem niemałą porcję g---nka.



autor

marcepani

Dodano: 2018-05-30 19:46:23
Ten wiersz przeczytano 1706 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Sylabiczny Klimat Wesoły Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

DoroteK DoroteK

no i dobrali się doskonale :-)

Poola Poola

Doskonały wiersz z dystantsem i poczuciem humoru.
Fakt, że różne są upodobania, przybiera w życiu
ciekawe formy...
Pozdrawiam serdecznie, dziękuję i życzę miłego dnia.

Babcia Tereska Babcia Tereska

Trafił swój na swego. U ludzi też się to zdarza.
Miłego dnia

Agrafka Agrafka

No coś Ty, jak g... to czysta ekstaza dla żuczków. Nie
każdemu ten sam smrodek pachnie tak samo. (chyba).
Pozdrawiam :)

alina-ala alina-ala

-- tak to w życiu bywa ... lubię takie ballady
...pozdrawiam :)

niezgodna niezgodna

...z życia wyłuskane i takie prawdziwe:))

Kropla47 Kropla47

Uśmiechnęłaś...pozdrawiam;)

_wena_ _wena_

Biedny żuczek :))))))

aTOMash aTOMash

Pozwole sobie odpowiedziec starym dowcipem:)


Juhas widzi bacę prowadzącego duże stado owiec. -
Dokąd je prowadzicie? - Do domu. Będę je hodował. -
Przecie nie macie obory, ani zagrody! Gdzie będziecie
je trzymać? - W mojej izbie. - Toż to straszny smród!
- Trudno, będą się musiały przyzwyczaić...


Pozdrawiam:)

M.N. M.N.

najważniejsze, że żuczki jednakie upodobania miały
nawet gdy tylko łajnem pachniały... pozdrawiam :)

GabiC GabiC

Fajny, wesoły wiersz.
Miłego świętowania Marcepani.
Pozdrawiam serdecznie:)))

AMOR1988 AMOR1988

I teraz wspólnie mogą toczyć dwa razy większe,
pozdrawiam :)
P.S. Zakładając, że razem mają dwa razy więcej siły :)

ewaes ewaes

Choć na koniec nie zapachnialo to bardzo się podobało
:)
Pozdrawiam serdecznie

Halina53 Halina53

Żuk i żuczkowe znają swoją drogę, utoczą kulę by
naturę zadowolić, choć osobno, to w jednym
celu...dalsze istnienie żucząt...ot i wszystko...a że
ciut śmierdzi w ich życiu...cóź i to jest potrzebne
nsturze... nie samymi "perfumami" da się żyć...
pozdrawiam ciepło

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »