banalnie (erotyk 3)
Spałam.Wciąż spałam.
Rozkoszowałam się Twoim ciałem
Poznawałam Cię z każdej strony
Banalnie kochałam jedwabistą skórę
Po przebudzeniu uwiodłam marzenia
I snułam plany o naszej przyszłości
Zazdrośnie pieściłam przyznane mi Twe
części
Nie dostałam całości
Banalnie zatonęłam w Tobie na zawsze
Choć po przebudzeniu musiałam się za to
ukarać
Ukarać za nieszczęśliwą miłość.
autor
Bunia:*
Dodano: 2008-05-01 19:10:38
Ten wiersz przeczytano 828 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Sen to okres zauroczenia, nie zauważanie
rzeczywistości. Sielankę pierwszej erotycznej zwrotki
zepsuło słowo 'banalnie'. 'musiałam ukarać' raczej
'musiałam zaplacić'.
Chciałaś więcej niż miałaś, a potem się za to
skarciłaś. No cóż marzenia wyprzedzają rzeczywistość.
I dobrze.
a za co się tu karać, że człowiek ma ludzkie
pragnienia? ciekawy wiersz - a sny i marzenia maja to
do tego, że czasami się spełniają...
miałaś we śnie i w marzeniach , a potem tylko
niedosyt i wstyd, oj dobrze, że to tylko wiersz.
Lekko się czyta, szkoda tylko, że koniec smutny..
wiersz całkiem apetyczny ;)