Banalny

przyjemnie się czyta :)))++++

hmmmm... no tak... to chyba księżniczka jednak
zasłużyła na to nie najmądrzejsze imię ;-)

:D No to Ci wyszło:))super:)Wiktorze:)

jam jest Jasio od grabarza
Pani mocno mnie obraża.
Nikt nie zechce takiej Piczki
- będziesz ogień mieć od świczki.
Sorki! - zagalopowałem się. - ten Typ tak ma. - hihi.
Pozdrawiam Ateno serdecznie:)

e.jot:)
Jesteś drugą osobą, która mówi o tej bajce:))aż się
skuszę i jej poszukam:)
Wstyd przyznać..ale nie czytam..ani
książek..poezji..itp..a tu po prostu bawię się
słowami, a nieraz wyrzucam to co mam w duszy:))

Pozdrawiam i dziękuję pozostałym gościom również:)*

Aleksander Fredro napisał "Baśń o trzech braciach i
królewnie", która miała bardzo podobne imię do
księżniczki z Twojego wiersza, ale ta również jest
udana, chociaż skromniejsza w zachowaniu;)

:))
I chociaż z Piczki jest księżniczka,
dla Jasia lepsza jest zapalniczka. ;-)
Pozdrawiam.

No i bajeczna Pieczka.

Tak Wando:))Remiś dobrze Ci podpowiada:)

mily :) może i z Czech:)))

Waldku buziaczki:)*

Dziękuję i pozdrawiam:)***

Świetna bajka.
Dzięki za roześmianie:)
Remiś mi podpowiada, że spiczka to zapałka po rosyjsku
:)
Pozdrawiam z uśmiechem Anetko :)

Księżniczka Piczka pewnie z Czech,
a Jasio niech się (s)pisze, niech! ;)
Pozdrawiam :)

świetny wiersz ...cmok cmok od nas ...

I całe szczęście chacharku:)

nie wszystko nam jest dane.trzeba mieć to na uwadze

Byłam ciekawa czy Ktoś to zauważy:D
Nie zawiodłam się;) masz rację Krzysiu;) A Ty zauważ
że i rymy i powtórzenia i.....;D właśnie to było
zamierzone ;)

Bardzo dziękuję za Wasze słowa :) i poczucie humoru;))
pozdrawiam ♡