Bank-bank!
Bankowy kredyt był niebem na wszystko
- nowy samochód, dom z fińską sauną -
lecz kiedy krwawo spłacać raty przyszło,
niejeden chojrak w łeb sobie palnął.
Bank-bank! Świst kuli, za jej lotem
gonię,
i chociaż fraszka smutkiem pobrzmiewa,
być może warto pamiętać jest o niej,
zanim skosztujesz procentów z nieba.
autor
jardud
Dodano: 2009-12-10 11:56:34
Ten wiersz przeczytano 7126 razy
Oddanych głosów: 93
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (72)
dobra fraszka-przestroga przed świątecznym szałem;
ciekawe rymy (znając siebie, dałabym tytuł "Bang -
bang!", ale to niestety! nie mój utwór :)
Oj, warto, warto wziąć sobie fraszkę do serca.
Świetnie wpasowany w treść wiersza tytuł.
mierz siły na zamiary Jak promocje to zawsze w nich
siedzi licho + Ładny wiersz na przestrogę
Bardzo mądry i bardzo na czasie wierszyk,a jak bardzo
prawdziwy.. zaczniemy już wkrótce więcej
słyszeć-tragedie jeszcze przed nami..powodzenia
Witam. temat dobrze przedstawiony, pozdrawiam.
W czasach, gdy w telewizji, radio, prasie przeważająca
ilość reklam to reklamy bankowe, warto fraszkę
zapamiętać. Już sam jej tytuł, który doskonale pasuje,
daje wiele do myślenia.
To prawda, niejednemu kredyty zmarnowały życie.
Na calym swiecie BANKI zycie ludziom
"umilaja" i na 20-30 lat kredyty sciagaja,,
tak latwo sie zapozyczyc,,na dom
samochod i marzenia,,,a potem splaty
raty z odsetkami dwa pokolenia
na glowie maja,,
Takie czasy,,taka moda,,az ludzi szkoda,,
Fraszka zyciem malowana,,
pozdrawiam z daleka.
Mądra fraszka.Zgadzam się z Beatricze!Ludzie dziś
biorą kredyty na różne zachcianki,robią to pochopnie,a
jak RATY przychodzą to wołają o RETY!Zero
wyobraźni.Ale tak to jest,jak pieniądz rządzi
człowiekiem:(.Pozdrawiam
Przysłowie mówi: "mierz siły na zamiary", a ja dodam
od siebie: bo wpadniesz w koszmary. Bardzo dobra
fraszka z morałem. O budowie i rymach nie wspomnę, bo
nie wypada.
Ale przez chwilę było się w raju :) Celne bank-bank.
bo decydować trzeba z głową żeby potem nie było za
późno pozdrawiam