Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Barbarzyńska prośba

dwa oblicza
kłują wyrzutami sumienia
"głos wołającego na pustyni"
ostrzega
to jest zła krew
zakazana miłość

śmiech i rozwiązłość
rozsiadły się
w urodzinowych toastach
pomiędzy
półleżącymi sofami
a paterami na owoce

muzyka nasila emocje
okrągłość bioder i taniec brzucha
młodszego odbicia w lustrze
działając na zmysły
odurzają

zachwyt obiecuje wszystko
a młodość nie wie o co prosić
jad sączony w ucho pragnie głowy
by zabić sumienie

sine usta w niemym krzyku
zdobią srebrny talerz

"głos wołającego na pustyni" zamilkł

bomi- masz rację

autor

wrześniowa

Dodano: 2010-03-09 16:11:01
Ten wiersz przeczytano 574 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

DoroteK DoroteK

poczułam się jak na balu maskowym, tylko nie jest
wesoło, człowiek zastanawia się co ukryto pod
maskami... dobry wiersz :-)

Luiza1 Luiza1

Uwielbiam taniec - w nim można się zatracić - wiem co
czuła Salome - tylko, że ja nie bardzo chciałabym
wytańczyć czyjąś śmierć

justyn55 justyn55

...bywa i miłość zakazana...jak na sercu krwawa
rana... ciekawy pomysł na wiersz....

Sotek Sotek

Wiersz pełen emocji. Przyjemnie się czytało i się
podobało. Pozdrawiam serdecznie:)

kazap kazap

w twoim wierszu wiara jest bardzo silna pokona
wszystko...pozdrawiam...

Art123 Art123

już od rana wiersz widziałem
z komentarzem się wstrzymałem
przycupnąłem gdzie krużgany
aby sprawdzić czy znasz ramy

tak się wdzięczysz w tańcu brzucha
odurzone zmysły w ruchach
nawet wcale się nie wstydzisz
gdy świadomość tak z ciebie szydzi

twarz woalem zasłoniłaś
tak wyrzutów się wyzbyłaś
zagłuszyłaś przykazania
poszłaś śladem pożądania
Hi…hi..

Opisujesz dawne czasy, sięgające chyba Heroda lecz
można przenieść je w ramy teraźniejszości, choć nie
dosłownie. Na talerzu makabryczny podarek .
zachwyt obiecuje wszystko a młodość nie wie o co
prosić
jad sączony w ucho pragnie głowy, by zabić sumienie a
rozsądek każe poczekać i zapytać się rozumu
Piękny wiersz, nietypowy. Pozdrawiam serdecznie

sylwiam71 sylwiam71

Pokusy, nieustanna walka i tyle fałszu, ciężki, ale
powoli rozgryzam:)

gorza gorza

trudny orzech do zgryzienia,ale zawsze tak było że
emocje się uzupełniają a wiara czyni cuda

enigmayic enigmayic

dobry wiersz, dzis tylko na taki komentarz mnie
stać...

Henio Henio

Tylko jeszcze nieliczni mają nadzieję poprawy-ja już
nie,a wiersz oddaje sytuację znakomicie...powodzenia

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

przyciągnął mnie tytuł - to już plus dla wiersza i nie
podany na talerzu, więc pole do interpretacji dla
każdego czytelnika (czy nie powinna być "patera" na
owoce?) pozdrawiam :)

Zyta Zyta

Jeden samotny głos, nie ma szans być slyszanym. Dobro
i zło, pokusy i rozwaga - wieczna walka. Trzeba
autorytetów, tylko jest ich tak mało. Młodzież ma
trudne zadanie, bo pełno pułapek. Wiara?
O to jest pytanie.

julka56 julka56

Tańcz tańcz Salome, wytańczysz śmierć.
Dobrze ujęte.

crom crom

Bardzo ciekawy wiersz...:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »