Bardzo mało
Wszystko co zrobie będzie na złość Tobie
Nawet jeśli krzywde zrobie to tylko sam
sobie
I może kiedy mnie nie będzie to wtedy
zrozumiesz
Że to twoja wina i to Ty kochać nie
umiesz
Najpierw był strach bo ty mnie zostawiłaś
A teraz będzie wrzask bo to ty mnie
skrzywdziłaś
AAAAA wszystko jest w porządku tak mnie
zapewniałaś
Ale ja mam Trzecie Oko a ty mnie
okłamywałaś
Tak bardzo chciałem z Tobą być
Tak mało było potrzebne mi
Tak bardzo chce wiedzieć że
Ty będziesz z bólem męczyć się
Przez trzy lata się męczyłem i o ciebie
walczyłem
A kiedy oprzytomniałem i spokój sobie
dałem
Nagle znowu włamałaś sie w moje spokojne
życie
Wszystko zepsułaś i za to odpłacisz
należycie
Teraz prosze powiedz o co naprawde ci
chodziło
po co tyle razy dzwoniłaś pisałaś
przychodziłaś
Czemu tak perfidnie sie do mnie
przystawiałaś
A kiedy sie zaczęło to tak szybko
zapomniałaś
Tak bardzo chciałaś ze mną być
Tak mało byliśmy ja i ty
Tak bardzo nienawidze cie
To wszystko bzdury
Ja chce do Ciebie.
Jeszcze sie spotkamy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.