W barwach bieli
Jeszcze tańczą atomy wzruszonego
powietrza
wokół głowy tworząc złocistą poświate,
i błyskawic rzędy grzmotem obwieszczone
oświeciły śnieżnobiałą szatę.
Jeszcze lilie niby pijane
zataczają sie srebrzystym kołem...
modlić się, czy płakać...
gdy kolejny człowiek staje się ANIOŁEM....
Komentarze (2)
Co tu dużo mówić, wzruszyłam się. Piękny wiersz..
chyba jednak modlić. Piękny wiersz