Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

barwy natury czesc 3

Barwy natury cześć 3
Nagle pewnej nocy czerwcowej jaśmin zapachem przejmującym zawołał
Bielą swych kwiatów, intensywną wonią cały świat zawojował
Do wtóru piwonie dumne się rozwinęły
Bielą i purpurą pąków całe barwy wczesnego lata przyjęły
Wszystko ogarnął dziwny ogromny szał kwitnienia
Prowadzący do zachwytu i nad pięknem zadziwienia
Różnobarwne goździki intrygującą wonią wabiły
Kolory czerwca błyszczały, lśniły każde oko ucieszyły
I ranka pewnego rząd lilii śnieżnych rozwinął się cudnie
Zjawisko to było niebiańskie, mamiąc wrażenia złudnie
czystości krystalicznej ta kwiaty dookoła przypominały
a także wytwory Stwórcy podziwiać nakazywały
a owoc truskawki obfitością błysnął wśród zieleni
mówiąc zewsząd, że świat teraz radykalnie się odmieni
więc barwy k4rystaliczne z intensywną purpurą swobodnie grały
wspomnienie dni gorących, słonecznych i deszczy ulewnych też zostawiały
królowa kwiatów zaś róża ogólny zachwyt wzbudzała
i ona to już panowanie wśród roślin rozpoczynała
a była tak piękna że wszyscy z podziwu do niej wzdychali
kolory ostrej czerwieni, herbaciany oraz różowy w nie podziwiali
a że cudność ta kolce miała i zranić potrafiła
więc każdy romans, każda miłość czulsza z tym kwiatem się zrobiła
czerwiec barwami naokoło grał
kolorami sypał, z palety malarskiej kontrastami brał
naturę do miesięcy upalnych letnich przygotowywał
i nad tym jak zmienić przyrodę głęboko przemyśliwał


Dodano: 2010-07-11 12:07:29
Ten wiersz przeczytano 797 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Podoba mi się Twój pomysł.
wiesz, nie jestem poetką, dlatego mam dużo oporów, by
coś sugerować. Masz jednak tak wdzięczny temat, że
zaryzykuję. Może się nie pogniewasz. Punkt za dar
widzenia i pomysł :)

pewnej nocy czerwcowej -
nagle jaśmin przejmującym zawołał zapachem-
kwiatów wonią zawojował świat-

rozwinęły się dumnie do wtóru piwonie-
bielą i purpurą barwy wczesne malowały lato-
wszystko ogarnął szał kwitnienia-
prowadził do zachwytu i zdziwienia pięknem-
różnobarwne goździki też intrygowały-
czerwcowe kolory cieszyły wzrok-

któregoś ranka lilii rząd śnieżnych rozwinął się
cudnie-
zjawisko niebiańskie mamiło złudne wrażenia-
krystalicznej czystości-
owoc truskawki wśród zieleni błysnął obfitością-
obiecując że czarowi smak zmieni-

na tę wieść barwy swobodnie zagrały-
wspomnienie dni gorących i uczuć ulewy-
królowa kwiatów-
róża-
zachwyty zbierała-
na tron wstępowała dywanem z uwielbienia-
kolor różu herbaciany i czerwień lśniły w jej koronie-

zapomniano że kolce ma i potrafi ranić-
więc romanse miłości czulsze wyzwoliła-

czerwiec odcieniami bezlitośnie grał na strunach dusz-

kolorami sypał -
brał kontrasty z malarskiej palety-
naturę w piękno lata -
szczodrze wyposażył-
tymczasem-
wstał lipiec-

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »