barwy nocy
kocham cię nocy kiedy szaty zmieniasz
od lawendowej po onyksu czerń
z radością nurzam się z tobą w
marzeniach
pod firmamentem roześmianych gwiazd
czaruj lirycznym księżyca uśmiechem
zabierz w krainę bajkocudnych snów
muśnij magicznym zefirka tchnieniem
nim świt cię przegoni
nim ocknie się dzień
autor
fatamorgana7
Dodano: 2020-10-18 17:26:17
Ten wiersz przeczytano 2305 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Dziękuję bardzo za czytanie i miłe komentarze, a
Krzemance dodatkowo za podpowiedź :)
Kazimierzu, Sisy, Krzemanko, Krysiu, Michale, Teresko,
Waldi, Beano, duszku bez komentarza - pozdrawiam i
życzę pięknej nocy :)
cudownie...
przeczytałam kilka razy...
pozdrawiam:)
przepięknie słowem mnie rozbierasz ...
Ależ cudnie brzmi to wyznanie.
Pozdrawiam
Kiedyś też kochałem noce. Teraz tylko lubię. Noc to
jest ta pora doby, kiedy mam czas dla siebie (za to ją
lubię); ale tego czasu dla siebie nie wykorzystuję już
w tak miły sposób, jak kiedyś (dlatego jej nie
kocham).
Na pewno jeszcze raz przeczytam wiersz przed snem, by
romantycznie śnić. Pozdrawiam serdecznie:)
Podoba mi się to rozmarzenie. Co myślisz fatamorgano o
zamianie "gdy swe" na "kiedy"? Miłego wieczoru:)
Przepiękne barwy nocy i bardzo ładny wiersz.
Czytałam z przyjemnością, pozdrawiam :)
Rozmarzone bardzo barwy nocy, piękne wersy, pozdrawiam
ciepło, miłego wieczoru.