Basta!
Żeby zapomnieć choć na chwilę,
że jutro znowu ta codzienność,
moc obowiązków i problemów,
pogonić razem z rwącą rzeką.
Szarość zamienić na kolory,
takie jak w bajce malowane,
powiedzieć sobie koniec, basta! -
o świcie z lepszą werwą wstaję.
autor
Ola
Dodano: 2015-02-04 21:00:37
Ten wiersz przeczytano 5243 razy
Oddanych głosów: 114
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (122)
Witaj Oleńko!
Czuję się jak słowik o poranku...
milutkiej niedzieli :)
Fajnie,pozdrawiam
Żeby się tak dało Olu. Jednak postaram się wziąć
przykład
z Twoich słów, i każdego ranka
wrzeszczeć, że basta ze złym humorem. Pozdrawiam
cieplutko.
I tak trzymaj
też pozwalam sobie zapisać [wyłącznie na lodówkowy
użytek] ale tak:
Żeby zapomnieć choć na chwilę,
że czeka znowu ta codzienność,
moc obowiązków i problemów,
pogoń za ową rwącą rzeką.
Szarość zamienię na kolory,
takie jak w bajce, malowane,
bo powiem sobie: koniec, basta!
***
Świcie!!!
Już z lepszą werwą stanę -
oczywiście jeżeli nie masz nic przeciwko
:)
Dziękuję skrona
Jak tak, - Basta!
:-) :-) i jest lżej troszkę Staszko:-)
kiedy wracam do swojego mieszkanka tak mówię:)
pozdrawiam Cię Olu
Pozdrawiam Wandziu:-) :-)
Dziękuję Grażynko:-)
Olu, jak u Ciebie ładnie optymistycznie, dobrze mić
tyle energi. Pozdrawiam serdecznie. Miłej niedzieli:-)
Witaj Oluś
Miłej niedzieli :)
Paaa :)
Dziękuję Panowie
Wals2 bardzo mi miło Ciebie gościć.
justyn55 pozdrawiam serdecznie
Tadeuszu sama przyjemność:-) . Miłego dnia
Olu
Wiersz krótki, a tyle mądrych
myśli w nim przekazałaś.
To prawdziwa sztuka.
Podziwiam Twój kunszt i pozdra-
wiam serdecznie.
Witaj Olu,taką werwę mieć w sobie i namalować świat
nie jednej osobie, pozdrawiam.