BĘDĘ KOLARZEM
:)))
Wieczorem w łóżku z zapałem marzę,
że kiedyś będę sławnym kolarzem
i na najszybszym w świecie rowerze
całą Afrykę w tydzień przemierzę.
W kasku na głowie – obowiązkowo! –
jeżdżę bezpiecznie i przepisowo.
O! A do tego – jak pragnę zdrowia! –
kask z Supermanem mi się podoba.
Robię wrażenie – widać z daleka –
na Grześku, Piotrku… moich kolegach,
gdy pod przedszkole podjeżdżam rano,
sam, na dwóch kółkach! Krzyczą: „O, mamo!
Toś ty prawdziwy Ryszard Szurkowski!”
A ja uciekam układać klocki.
Za mną się ciągnie cały „peleton”
dziewczyn, chłopaków z panią Żanetą.
Już widać metę, ostatnia prosta,
do naszej sali muszę się dostać.
(Przyjdzie policjant i przedszkolaki
będą poznawać DROGOWE ZNAKI.)
Jeszcze na ucho coś zdradzę wam,
że ja je wszystkie od dawna ZNAM!
Rymowanka napisana jakiś czas temu, ale chyba jej tu nie było. Panu Ryszardowi powrotu do zdrowia życzę :)
Komentarze (68)
Czy chory jest Jorg-Wolf?
brawo za wiersz dla mistrza pana Ryszarda
Podoba mi się.
Z przyjemnością przeczytałem. :)
A mój ostatni wiersz powinno się odczytywać w
szkołach.
Pozdrawiam matkę z córką serdecznie :)
Wiersz pełen pogody i wiary we własne siły - to jest
przesłanie dydaktyczne dla młodego przedszkolaka.
Pozdrawiam serdecznie:))
Fajny wierszyk. Pozdrawiam.
Dziękuję jastrz.
Mam kłopoty z dostępem, z hasłem. Gdzieś mi się
zgubiło i jest tylko w pamięci starego komputera,
który ledwo zipie i makabrycznie długo wyświetla
strony. Praktycznie już z niego nie korzystam, ale
dzisiaj sprawdziłam czy jeszcze się uda.
Czy ktoś zna sposób jak zmienić hało na nowe?
Napisałam do Administratora, może coś poradzi..., ale
za wszystkie podpowiedzi będę wdzięczna.
Cieszę się, że wróciłyście. Lubię Wasze wierszyki dla
dzieci.