Będę motylem
łąka stała mi się bliska
zieloność trawy zakryła skrzywienia
naderwania czułości
zbieram co dzień kwiaty
mówiłeś że jestem
jednym z nich
dotykam opuszkami
dopiero teraz widzę
że daleko mam jeszcze
do tamtej dziewczyny
może kiedyś przeistoczę się
w wielobarwnego motyla
i wzlecę wprost
do Twych zachłannych dłoni
tylko proszę
podaruj skrzydła
czekam...
autor
Osamotniona20
Dodano: 2015-07-26 20:37:28
Ten wiersz przeczytano 575 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Piękny i smutny wiersz.Pozdrawiam serdecznie:)
Ładnie.
ładny ...uwierz w siebie a skrzydła same Ci wyrosną:-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Ładnie:-) . Miłego
Można tak czekać,
a czas ucieka,
odwagi więcej,
by poczuć szczęście!
Pozdrawiam!
Smutne to czekanie na skrzydła. Piękny wiersz.
Pozdrawiam pogodnie.
Ładnie,może te skrzydła urosną:)
Miłego dnia życzę.
Czekaj na te upragnione skrzydła.
Ładna, letnia melancholia :)