Będę się streszczał część II
ciąg dalszy. Fragmenty wiersza Tobie i mnie.
Wolnością kuszą Kozacy a chłopi to
przejmują
Ciągną wraz z nimi na dwory palą grabią
mordują
Spichlerze stoją w płomieniach magnaci
rozjuszeni
Zaciężne wojska nadchodzą Rzeczpospolitej
plemię.
В ім'я Отця і Сина і Святого
Духа, ostatni амінь czego Chłop
Wysłucha po palach krew płynie
I nim oczy zamknie.
Христe, спаси mene! Do nieba
Da ducha szlachta bunty gasi
A wisielce Господи помилуй
Zaskowyczą jeszcze.
I tak bez końca to Rus – Lachowi
Lach - Turkowi przetaczały się
Przez stepy wojskowe tabory
I tak przez wieki aż do tej pory.
Niszcząc te ziemie spokojne osady
Zboża srebrzyste i zielone sady
A Ty się nie boisz? chcesz wrócić
jeszcze?
I znów pokochać to małe miejsce?.
Gdzie czterech pór roku przenika blask
Ludzi kochanych oddanych aż tak
Śpiewności mowy smaku jedzenia
Co nigdy żadna nie tknęła chemia.
I gdzie oddychać można by tak
Jakby nie istniał za miedzą Świat
Drzwi swoje zamknąć książkę odłożyć
I tak naprawdę dopiero pożyć.
Żal i ból - drogi tak mało
Jednak daleko jeszcze do raju
A głaz co spocznie na grobie
Niech będzie lekki moim popiołom.
tarnawargorzkowski
Komentarze (28)
Z przyjemnością czytałam :)
Ciekawa historia powiała ze wschodu
- trzeba o tym pisać. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za odwiedziny wieczoru miłego z plusikiem
pozdrawiam
https://www.youtube.com/watch?v=pa2SKsz9R7s
z ogromnym podobaniem jestem na TAK
Tu OLA ma rację. Jedni się rodzą by opływać w
luksusach, a inni nawet nie mają przystanku i po 5 km
w śniegu idą do autobusu. Polacy - przez wieki jako
charakterni do bijatyki - przez inne narody i głowy
rządzące byli kierowani do wojenek i wojen, zawsze w
imię czyichś wyższych celów. I nić w zamian, za to
teraz mamy być priorytetowo zaszczepieni, mamy
pierwszeństwo do... umierania. I już cała wirtualna
rozpisuje się, że nowy szczep covida atakuje, z
większą umieralnością, a to zapewne są trupy
poszczepionkowe.
Witaj.
Kawałek ciekawej historii.
Kiedyś czytałam książkę pt.
"Cichy Don". Bardzo ciekawa powieść, o życiu Kozaków,
tak jak jest ciekawy, ten wiersz.
Pozdrawiam.:)
Kawał historii w bardzo dobry wiersz. Przeczytałam
również pierwszą część i jestem pod wrażeniem.
Pozdrawiam serdecznie :)
Kawałek historii w dobrym wierszu:)Pozdrawiam
serdecznie :)
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam.
Każde pokolenie przechodzi jakąś traumę...dałes na
tacy kawałek historii...warto
przypominać...pozdrrawiam serdecznie
Przeczytałam Twój wiersz i wróciłam wspomnieniami do
filmu Ogniem i mieczem?
Robercie, taka jest historia Polski, wciąż
walczyliśmy, aby być wolnym narodem...
Chyba przez los mamy to zapisane, że wciąż musimy
walczyć o wolność i jak się przyjrzymy też specyfika
położenia naszego kraju ma wspływ na naszą historię...
Katarzyna II zburzyła Sicz Zaporoską i zakazała
używania nazwy kozactwa zaporoskiego. Tytuł hetmana
wojsk kozackich przysługiwał od tego czasu wyłącznie
panującej rodzinie carskiej. Starszyzna Siczy została
zesłana na Syberię, starszyzna Hetmanatu została
zrównana w prawach ze szlachtą rosyjską (tzw.
dworianstwem) i wpisana do tabeli rang Imperium
Rosyjskiego, a wolni Kozacy otrzymali status
równoważny wolnym chłopom rosyjskim. Chłopi Hetmanatu
zostali ukazem z 1783 przypisani do miejsca pobytu,
część Kozaków zaporoskich jako Kozacy czarnomorscy
została przesiedlona na Kubań, część zbiegła na
terytorium tureckie, tworząc istniejącą do 1829 Sicz
Dunajską. Przyłączone do Imperium Rosyjskiego w 1774
traktatem w Küczük Kajnardży nadczarnomorskie
terytoria Imperium Osmańskiego, poszerzone o
anektowane w 1783 terytorium zlikwidowanego Chanatu
Krymskiego ...
Tyle mówi historia...
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech ślę:)
...każde pokolenie ma swoje pale,albo tylko sztachety
w płocie...pozdrawiam
Pięknie, z przyjemnością, dobrego wieczoru życzę :)
Czasy były różne a życie kieruje się swoimi prawami.
Czasem tęskni się do czegoś co nie wróci. Dobry wiersz
.
Pozdrawiam serdecznie.
Z przyjemnością przeczytałam dalszy ciąg historii.
Pozdrawiam serdecznie :)