Będzie jak znalazł
Rozświergoliły się polany
tysiącem letnich ciepłych wierszy.
Świt wchodzi w zieleń, granat zamilkł.
Zwierciadło stawu promień zwieńczył.
Ziemia schłodzona bryzą nocy,
oddycha lekko pełną piersią.
Czerwcowy zefir róże wtoczył.
Częstuje błękit barwą ciepłą.
Wybiegłam boso do ogrodu
nazbierać wzruszeń pełne dzbany.
Będzie jak znalazł, by rozpocząć
nutą radości dzień upalny.
autor
magda*
Dodano: 2016-06-25 12:14:45
Ten wiersz przeczytano 1490 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Wprowadziłaś mnie w klimatyczny czas czerwcowy!
Metafory wprost cudowne a wiersz jest barwny i pełny
energii, pozdrawiam Magdziu cieplutko:-)
Masz wyjątkowy dar do pisania pięknych metafor. To
naprawdę Twoja mocna strona Madziu.
Uściski dla Ciebie, pozdrawiam paaa
masz wiersze dobre na każdą okazję :-)
Uroczo :)
Bardzo, bardzo piękny, ciepły z cudownym metaforami
wiersz. Takie lubię. Miłego dnia Magdo:-)
Uroczo.
Pozdro Magdo.
Przepiękny, ciepły, uroczy wiersz.
Dobranocki magdo*.
Pozdrawiam serdecznie:)))
...nazbierać wzruszeń pełne dzbany... cudowna metafora
:)
Piekny wiersz Ale mnie rozmarzyłaś Magdo Lubie takie
rozświerocone poranki i poranny wiaterek
Pozdrawiam serdecznie Magdo :)
sliczny wiersz serdeczności
Rozświergoliły się polany
tysiącem letnich ciepłych wierszy.
Pięknie...bardzo mi się podoba:) Pozdrawiam serdecznie
Piękny, czerwcowy wiersz:)
Pieknie...:)
Lubię do Ciebie zajrzeć...wiersze masz tak
dopieszczone, aż zazdroszczę lekkości
pióra...pozdrawiam serdecznie
Jaki ładny, świeży:)