Będzie wiosna
Lubię patrzeć na słońce
i na deszcz co po szybie spływa,
na ptaka na gałęzi,
który do odlotu się zrywa.
liscie tańczące na wietrze
swój taniec przemijania,
na złotą chryzantemę,
która w pożegnaniu się kłania,
lato odeszło wielkimi krokami,
zostawiło woal babiego lata
i wiatr spiewajacy w drzewach,
który warkocz roku zaplata.
Siostra ostatnia na ziemię spływa,
bardziej zimna,a czasem złośliwa,
płatkami śniegu ziemię spowije,
juz trzeba kupić..szalik na szyję.
trzeba przeczekać te wielkie chłody,
śniegu pierzyny,zmiany pogody,
gdy nasze serce ciepło zdobędzie,
to nawet zimą wiosna nadejdzie.
Luba
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.