BEJOWA POLITYKA czyli RYMOWANE...
Na sam początek bejowicze mili Chciałem podziękować, że czytacie moje wiersze w wolnej chwili...
Dziś spróbuję o polityce podyskutować
Ale nie jak Lepper z Giertychem ludzi
irytować…
Szczęście, że na beju nie ma partii ani
premiera
Każdy jest wolny – kiedy chce to głos
zabiera…
Nikt nikogo nie korumpuje
Tylko zbiera punkty – pnie się w
górę…
Jest kilku takich, którzy się wyróżniają
Swoim stylem wszystkich powalają…
Np. ‘Gacek’ swoimi fraszkami
Albo ‘Andrzej’ mistrzowskimi
lirykami…
Jedni tworzą krótkie dwa zdania
Inni wypisują całe litania…
Jak chcesz to czytasz, nie chcesz to nie
Bo ja na beju odprężam się…
Do wieku tutaj nikt wagi nie przywiązuje
Liczy się pomysł, który na TOP liście
wyląduje…
Trzeba czasem z wszystkiego pożartować,
Aby się nie dać zwariować...
Nie chodzi o dogadywanie
Lecz śmieszne interpretowanie...
Każdego dnia nas to spotyka
Taka jest ta BEJOWA POLITYKA...
...szacunek dla WSZYSTKICH...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.